Prawdopodobnie w przyszłą środę, 15 lutego, na polskim rynku serwisów oferujących wideo na żądanie zadebiutuje nowy gracz - Showmax.

Showmax należy do południowoafrykańskiego koncernu Naspers, który oferuje usługi VOD w 65 krajach. Na polskim rynku nowa usługa ma być dostępna w atrakcyjnej cenie, w porównaniu np. do Netfliksa czy HBO Go. Za miesiąc korzystania z Showmaksa użytkownik zapłacić ma 19,90 zł. Abonament w tej cenie umożliwić ma mu jednoczesne oglądanie filmów i seriali na dwóch urządzeniach. W przypadku Netfliksa miesięczny abonament na jednoczesne korzystanie tylko z jednego urządzenia wynosi 34 zł. Jedyny dostępny na polskim rynku serwis VOD z abonamentem w cenie 19,90 to FilmBoxLive.

Showmax będzie musiał walczyć o użytkownika nie tylko ceną, ale przede wszystkim swoją ofertą filmów i seriali. Na obecną chwilę nie wiele wiadomo na ten temat. Zdaniem serwisu Presserwis, w tej usłudze VOD oglądać będzie można nowe odcinki satyrycznego serialu "Ucho Prezesa". Z drugiej jednak strony ma być on także dalej dostępny w sieci. Mówi się też o premierze filmu "Czerwony punkt", w reżyserii Patryka Vegi, z Ewanem McGregorem w roli głównej. Aktor ma też podobno wziąć udział w kampanii reklamowej nowego serwisu VOD.

Czerwony punkt

Czy oferta Showmaksa będzie konkurencyjna wobec nie tylko FilmBoksa, ale także Netfliksa, HBO GO czy Amazona, dowiemy się prawdopodobnie już w przyszłym tygodniu.

Ważną informacją dla użytkowników produktów Apple jest to, że Showmax oferuje aplikację dla iPhone'a, iPada oraz Apple TV (aplikacja, choć w języku polskim, nie jest obecnie dostępna w naszym App Store).

Źródło: Press