Nie ma końca spekulacji na temat specjalnego modelu iPhone'a, oznaczonego jako "X", który Apple ma rzekomo wypuścić na rynek z okazji 10 rocznicy premiery pierwszego takiego urządzenia. Ma być on droższy od pozostałych modeli.

Specjalny, najbardziej rozbudowany, względem pozostałych, jakie zaprezentowane zostać mają w tym roku, model iPhone'a, wyposażony ma być m.in. w większą ilość pamięci RAM, 5,8-calowy ekran OLED zajmujący cały jego przedni panel oraz szklane plecy (tak jak w 4 i 4 s), co oczywiście przełoży się na wyróżniający go design. W środku znaleźć się też ma bateria o większej pojemności od tych, montowanych w obecnych modelach iPhone'ów. Zdaniem Fast Company, urządzenie może jednak kosztować powyżej tysiąca dolarów, czyli więcej niż najdroższy obecnie dostępny model - iPhone 7 Plus z 256 GB pamięci masowej, który dostępny jest w cenie 969 dolarów.

Obok wydanego na 10 rocznicę specjalnego iPhone'a X, Apple ma wprowadzić na rynek także tradycyjnie już kolejne modele, będące wersjami rozwojowymi iPhone'ów 7 i 7 Plus. Te urządzenia nie będą się różnić wizualnie od tych ubiegłorocznych, posiadać też mają ekrany LCD.

Specjalny model iPhone'a długo jeszcze pozostanie w sferze spekulacji. Osobiście mam wątpliwości co do tego, czy Apple zdecyduje się na wypuszczenie takiego urządzenia. Firma od lat nie traktuje ze specjalnym sentymentem swoich produktów. Wyjątkiem był rocznicowy Macintosh wypuszczony 20 lat temu na 20-lecie firmy. Komputer, choć wyprzedzał swoją epokę o kilka lat, okazał się klapą. Wtedy jednak Apple było zupełnie inne. Mimo wszystko, ciekawi mnie to, ile mógłby kosztować taki rocznicowy iPhone, zwłaszcza w naszym kraju. Obecnie najdroższy iPhone 7 Plus kosztuje 4999 zł. Taki specjalny model mógłby zatem kosztować grupo ponad sześć tysięcy.

Źródło: Fast Company

Grafika: Imran Taylor