W ostatnich dniach spekulacje na temat nowego modelu iPhone'a przybrały na sile. Mówi się zarówno o problemach Apple z oprogramowaniem czujnika 3D do rozpoznawania twarzy i modułu ładowania indukcyjnego. Pojawiają się także kolejne rewelacje o funkcjach tego urządzenia.

Zdaniem Fast Company, wraz ze zbliżającym się terminem premiery, w zespole pracującym nad iPhone'em 8 zaczyna tworzyć się atmosfera paniki. Pracujący w nim programiści starają się rozwiązać problemy, które trapią oprogramowanie tego urządzenia. Jeśli się to nie uda na czas, to premiera tego urządzenia może być opóźniona lub pojawi się ono na rynku bez niektórych ważnych funkcji. Chodzi właśnie o ładowanie indukcyjne i rozpoznawanie twarzy, które będą mogły być aktywowane dopiero wraz z jedną z aktualizacji systemu nowego iPhone'a. O tym pierwszym pisał także John Gruber, który wspomniał, że funkcja ta może zostać włączona wraz z aktualizacją systemu do wersji iOS 11.1. Jak wspomina, podobna sytuacja miała miejsce w ubiegłym roku - funkcja portretowa aparatu w iPhonie 7 Plus nie była początkowo dostępna.

Z kolei analitycy z Bank Of America są zdania, że wspomniane problemy z oprogramowaniem mogą spowodować 3- lub 4-tygodniowe opóźnienie premiery iPhone'a 8.

Zdaniem Fast Company, Apple wciąż nie zdecydowało gdzie znaleźć się ma skaner linii papilarnych Touch ID, choć najbardziej prawdopodobnym jest jednak umieszczenie go pod ekranem - o czym mówi się od wielu miesięcy.

Informacje o problemach z oprogramowaniem wspomnianych elementów nie wstrzymują kolejnych rewelacji na temat nowych iPhone'ów, o których także pisze serwis Fast Company. Mowa o specjalnym systemie laserowym VSCEL, który ma być zintegrowany z głównym aparatem. Laser wykorzystywany jest do obliczenia odległości pomiędzy soczewką a fotografowanymi obiektami. Ma on wspierać funkcję autofokusu, w podobny sposób jak ma to miejsce w cyfrowych lustrzankach, oraz budować trójwymiarową mapę obiektów na potrzeby rzeczywistości rozszerzonej. Większość laserów VCSEL dostarczyć ma firma Lumentum, część wyprodukują także firmy Finistar orz II-VI.

Źrodła: Fast Company, Fast Company