Tim Cook został niedawno uhonorowany nagrodą za życiowe osiągnięcia (Lifetime Achivement Award) wydziału humanistycznego Uniwersytetu Auburn, którego jest absolwentem. Podczas uroczystości, na której odebrał nagrodę, CEO Apple mówił m.in. o swoich własnych inspiracjach, równości i prawach człowieka.

Większą część swojej przemowy poświęcił dążeniu do zapewnienia równych praw pracowniczych dla osób o innej niż heteroseksualnej orientacji płciowej czy osobom transseksualnym oraz do reformy ustawy emigracyjnej. Cook mówił sporo o różnych przejawach dyskryminacji, której był świadkiem, m.in. związanej z niepełnosprawnością czy kolorem skóry. W tym ostatnim przypadku odniósł się do swoich doświadczeń z dzieciństwa. Jako dziecko wychowujące się w stanie Alabama spotkał się z rażącymi przykładami dyskryminacji ze względu na kolor skóry, widział także płonący krzyż postawiony przed domem sąsiadów.

Jak wspomina, ten obraz zapisał się w moim mózgu na zawsze i zmienił mnie na zawsze. Dla mnie płonący krzyż był symbolem ignorancji, nienawiści, a także strachu przed każdym, kto był inny niż większość. Nigdy nie mogłem tego zrozumieć i wiedziałem, że historia Ameryki i Alabamy będzie na zawsze oznaczona tą nienawiścią.

Cook dodał, że w jego biurze znaleźć można trzy fotografie: dwie Roberta Kennedy'ego i jedną Martina Luthera Kinga Jr. Ludzi, którzy poświęcili wszystko, łącznie ze swoim życiem.

Zapis wideo przemówienia Tima Cooka:

Źródło: _ All Things D_