W poniedziałek w serwisie Apple.com pojawiło się ogłoszenie o poszukiwaniu pracownika na stanowisko managera projektu, sugerujące że Apple może pracować nad własną wyszukiwarką internetową dla OS X i iOS.

Osoba na tym stanowisku ma mieć zdolność zarządzania od strony back-endu działaniem platformy wyszukiwania obsługującej setki milionów użytkowników. Nie wiadomo jednak czy chodzi o zupełnie nową wyszukiwarkę, czy o rozwój już tej istniejącej w OS X i iOS, czyli Spotlight. Ta druga opcja wydaje się o wiele bardziej prawdopodobna. Apple i tak już rozszerzyło możliwości systemowej wyszukiwarki i całkiem prawdopodobne jest, że będzie pracować nad dalszym ich poszerzeniem. Integracja z systemem czyni ją bowiem wygodnym narzędziem. Z drugiej strony możliwe, że prędzej czy później Spotlight trafi także do Safari, jako w pełni funkcjonalna wyszukiwarka internetowa.

Sam fakt wejścia Apple na rynek przeglądarek wcale nie jest taki nieprawdopodobny, jakby się mogło wydawać. Pewne działania tej firmy w ostatnich latach to właśnie sugerowały. W 2012 roku Apple zatrudniło Williama Stasiora, który pracował m.in. nad jedną z pierwszych popularnych wyszukiwarek internetowych - AltaVista. Pod koniec ubiegłego roku jeden z deweloperów odkrył robota internetowego Apple zbierającego informacje o stronach internetowych.

Warto wspomnieć, że w bieżącym roku kończy się kontrakt Apple z Google właśnie na domyślną przeglądarkę internetową w urządzeniach Apple. O nowy kontrakt zawalczyć z Google chce Yahoo. Mało prawdopodobne jest to, by Apple zdecydowało się na własną usługę tego typu już w tym roku.

Źródło: Cult Of Mac