Kilka tygodni temu w artykule opublikowanym w MyApple Magazynie pisałem o moich oczekiwaniach względem nowych modeli zegarka Apple Watch. Wspominałem tam o możliwości korzystania ze specjalnych opasek, rozszerzających funkcje tego urządzenia, a komunikujących się z nim za pośrednictwem portu diagnostycznego, ukrytego w jednym z gniazd mocowania pasków i bransoletek. Rozwiązanie takie pojawia się w dokumentacji wniosku patentowego złożonego przez Apple.

Apple wykorzystuje to rozwiązanie w przypadku ekspozycyjnych egzemplarzy zegarka, umieszczonych w specjalnych plastikowych panelach, sprzężonych z iPadem, służącym do wyświetlania informacji o wybranej funkcji lub aplikacji.

Według opublikowanej przez Urząd Patentów i Znaków Towarowych Stanów Zjednoczonych dokumentacji funkcje zegarka Apple Watch miałyby być rozszerzane nie za pomocą kolejnych elementów wbudowanych w to urządzenie, ale za pomocą funkcjonalnych opasek czy bransoletek, wyposażonych na przykład baterie, odbiornik GPS, kamerę, moduł komórkowy (z gniazdem na karty SIM) czy różnego rodzaju czujniki, jak choćby ciśnienia krwi, pocenia się lub termometr. Co ciekawe, te poszczególne elementy można by łączyć ze sobą, uzyskując w ten sposób wielofunkcyjną opaskę znacznie rozszerzającą możliwości zegarka Apple Watch.

Apple Watch modular band patent

Każdy z nich, podłączony szeregowo, posiadałby swój własny identyfikator umożliwiający komunikację z zegarkiem. Dzięki czemu przesyłałby dalej sygnały skierowane do innych modułów, a odbierał tylko te przeznaczone dla niego.

Patent złożony został do urzędu w lutym 2015 roku. Całkiem możliwe, że rozwiązanie to zostanie wykorzystane. Dzięki niemu Apple Watch zyskał by wiele nowych funkcji dostosowanych do potrzeb konkretnego użytkownika bez potrzeby wydawania nowych wersji tego urządzenia.

Źródło: Urząd Patentów i Znaków Towarowych Stanów Zjednoczonych

Obrazek nagłówka: Reserve Strap