Z okazji amerykańskiego Dnia Ziemi, Apple udostępniło kolejny raport, w którym podsumowane zostały wszystkie wysiłki i plany tej firmy dotyczące ograniczenia jej wpływu na środowisko naturalne.

Apple zadeklarowało, że w obliczu niezaprzeczalnych zmian klimatycznych i faktu, że zasoby surowców naturalnych nie są niewyczerpalne, będzie dążyć do tego, by w produkcji swoich urządzeń używać tylko surowców pochodzących w pełni z recyklingu. Chodzi przede wszystkim o pozyskiwane z boksytu aluminium, miedź, cynę i wolfram. Apple zamierza zrezygnować z zaopatrywania się w nie w zatruwających środowisko kopalniach. Nie podało jednak konkretnej daty, kiedy faktycznie to się stanie, zapewniło jedynie, że nad tym pracuje.

Zdaniem Lisy Jackson, odpowiedzialnej w Apple za ochronę środowiska, obecnie tylko niewielka część tego, co znajduje się w środku iPhone'ów wytwarzane jest z surowców pochodzących z recyklingu. W przyszłości ma się to zmienić. Surowce będą pochodzić z odzysku, zarówno od podwykonawców, jak i bezpośrednio od Apple, które poddawać będzie procesowi recyklingu stare urządzenia oddawane przez użytkowników.

Najnowszy raport zawiera także kilka innych ciekawych informacji, jak np. to, że 96 procent wszystkich obiektów Apple na całym świecie zasilanych jest energią pochodzącą ze źródeł odnawialnych (w ubiegłym roku było to 93 procent). Siedmiu dużych dostawców tej firmy zapowiedziało też przejście na źródła odnawialne do końca bieżącego roku.

W USA Dzień Ziemi obchodzony jest 22 kwietnia. Światowy Dzień Ziemi obchodzony jest w dniu wiosennej równonocy.

Źródło: Apple