Po ostatnich informacjach mówiących o tym, że nowe iPhone'y mają trafić na rynek już w październiku znowu wspomina się o pewnych opóźnieniach związanych z trudnościami przy ich produkcji.

Ming-Chi Kuo, dobrze znany z wielu swoich trafnych prognoz Analityk KGI Securities jest zdania, że premiera iPhone'a 8 może być faktycznie opóźniona. W swoim raporcie wspomina, że jest coraz więcej dowodów na to, że spełnia się najgorszy możliwy scenariusz, o którym mówił już w kwietniu. Urządzenie to może jego zdaniem wejść do sprzedaży w październiku lub listopadzie. O takim terminie premiery, z naciskiem na ich przełom, mówi się od już od dawna. Jego zdaniem trudności z zakupem nowych iPhone'ów mogą występować przez kilka kolejnych miesięcy po premierze. Kuo jest jednak zdania, że urządzenia zostaną zaprezentowane tradycyjnie we wrześniu - zwykle jest to druga połowa tego miesiąca.

W związku z możliwymi opóźnieniami Kuo obniżył swoją prognozę wysokości sprzedaży iPhone'ów w drugiej połowie bieżącego roku. Jego zdaniem sprzeda się ich od 80 do 90 milionów (wcześniej przewidywał, że będzie to od 100 do 110 milionów).

Zestawiając prognozy Kuo z doniesieniami sprzed kilku dni o tym, że Apple rozwiązało wszystkie problemy z produkcją urządzeń, widać wyraźnie, że obecnie pojawiają się często sprzeczne informacje na ten temat. W najbliższych miesiącach sprzecznych pogłosek, analiz i prognoz będzie pewnie jeszcze więcej.

Źródło: 9To5Mac

Grafika: Handy Abovergleich