Jeśli w ostatnich dniach wasze urządzenia z iOS dość szybko zużywały energię zgromadzoną w baterii, to możliwe, że odpowiadała za to aplikacja YouTube.

Wielu użytkowników informuje, że podczas odtwarzania wideo w tym programie urządzenia stają się gorące i gwałtownie spada poziom energii w baterii. Co gorsza, aplikacja ta nawet działając w tle powodowała szybki drenaż baterii ze zgromadzonej w niej energii.

Problemem spowodować mogła zła optymalizacja najnowszej jej wersji do również najnowszej wersji systemu iOS 11. Sugerować to może fakt, że problemy ze wspomnianym programem zaczęły występować właśnie po wydaniu przez Apple aktualizacji tego systemu.

Google zapowiedziało już na Twitterze wydanie aktualizacji, która ma naprawić ten problem. Obecnie firma pracuje nad jego rozwiązaniem.

Źródło: AppleInsider