David Smith, twórca aplikacji Pedometers++ dla iPhone'a i Apple Watcha, udostępnił wczoraj ciekawe dane dotyczące wykorzystania jego aplikacji na tym zegarku. Pokazują one poziom przyjęcia poszczególnych modeli tego urządzenia.

Smith przedstawił dane obejmujące okres od 1 sierpnia 2017 roku do wczoraj, czyli 14 marca roku 2018. Na załączonym wykresie zwraca uwagę gwałtowny wzrost właściwie od dnia premiery liczby użytkowników Pedometer++ korzystających z zegarka Apple Watch Series 3. Częściowo wzrost ten odbywa się kosztem popularności starszych modeli, przede wszystkim, pierwszego zegarka, który swoją premierę miał trzy lata temu (określanego nieoficjalnie jako Series 0) oraz modelu Series 2. Spadek nie jest jednak tak gwałtowny jak wzrost, a to z kolei w pewnym stopniu odzwierciedla ogólny wzrost liczby użytkowników tego urządzenia.

Smith przyznaje też, że czeka na to, kiedy Apple przestanie wspierać pierwszy model Apple Watcha, który jak widać wciąż cieszy się sporą popularnością. I choć zdaje on sobie sprawę, że wielu użytkownikom w zupełności on wystarcza, to pisanie na niego aplikacji, testowanie ich, jest - jego zdaniem - trudne.

Rozumiem niechęć do pisania nowych wersji swojego programu dla pierwszego zegarka Apple Watch, ale z punktu widzenia użytkownika, który wciąż z niego korzysta, urządzenie to nie potrzebuje specjalnie dodatkowych aplikacji. Od lat korzystam tylko z tych dostarczonych przez Apple. Po trzech latach wciąż sprawdza się znakomicie, do tego, do czego moim zdaniem smart zegarek został stworzony, wyświetlania powiadomień z telefonu (wiadomości sms, iMessage, wiadomości mail, powiadomienia z serwisów społecznościowych itp.) oraz rejestrowania aktywności fizycznej i ćwiczeń. Podejrzewam, że zmienię go dopiero na inny model, kiedy Apple faktycznie przestanie go wspierać, a więc wtedy, kiedy przestanie się komunikować z moim iPhone'em i aplikacją Zegarek.

Źródło: David Smith