Flota wynajętych przez Apple wyposażonych w specjalne radary LIDAR samochodów przemierzyła już 41 stanów USA oraz Chorwację, Francję, Hiszpanię, Irlandię, Portugalię, Słowenię, Szwecję, Wielką Brytanię i Włochy.

Ich zadaniem jest dokładne fotografowanie okolicy wraz z mierzeniem odległości do fotografowanych obiektów, prawdopodobnie celem stworzenia dokładnego odwzorowania terenu, który ma być pokazywany w mapach Apple, w podobny sposób, jak to ma miejsce w widoku Street View w konkurencyjnej i wciąż znacznie lepszej usłudze Google.

Podobnie jak w Street View, także i w mapach Apple twarze i tablice rejestracyjne, widoczne na zdjęciach, będą zamazywane. To właśnie ta informacja podana przez Apple sugeruje, że firma tworzy podobny widok ramach swoich map. Być może będzie on rozwinięciem obecnego trybu 3D w widoku zdjęć satelitarnych. O tym mówiło się już w 2015 roku.

Źródło: MacRumors