W minionym kwartale Apple wydało na badania i rozwój 3,38 miliarda dolarów USA, to wzrost o 602 miliony w skali roku.

Informacje na temat wydatków Apple zostały wczoraj udostępnione amerykańskiej komisji papierów wartościowych i giełd. W minionym kwartale firma wydała więc na badania i rozwój około 6% wartości sprzedaży. To więcej niż zwykle przeznaczone jest na ten cel (4% - 5%).

Zwiększenie wydatków na badania może oznaczać zintensyfikowanie prac nad zupełnie nowymi produktami, a nie tylko nad rozwojem tych dostępnych już na rynku. Firmy technologiczne zwiększają zwykle wydatki na ten cel, kiedy produkty które oferują stają się już na tyle dojrzałe, że zachodzi potrzeba wprowadzenia na rynek nowych. Nie wiadomo jednak, czy wydatki Apple związane są z zupełnie nowymi modelami iPhone'ów, czy z jakimiś innymi urządzeniami, które dotąd nie pojawiły się w ofercie. Mówi się ostatnio o specjalnych goglach do rzeczywistości rozszerzonej i wirtualnej, oferujących obraz w rozdzielczości 8K, które firma mogłaby wprowadzić na rynek już w 2020 roku. Apple wciąż pracuje także nad rozwiązaniami dla samochodów autonomicznych, na co także może iść sporo środków.

Źródło: AppleInsider