Po nowym MacBooku Air redaktorzy serwisu iFixit wzięli na warsztat nowego Maca mini.

Ich zdaniem rozebranie tego komputera jest stosunkowo proste. Większość elementów przykręcona jest za pomocą śrubek - nie użyto kleju, jak to miało miejsce w przypadku MacBooków. Z kolei płyta główna przymocowana jest na zatrzaski, które zwolnić można poprzez mocniejsze przyciśnięcie ich kciukiem. Redaktorzy iFixit pochwalili także Maca mini za możliwość łatwej wymiany kości pamięci RAM. Te umieszczone są w specjalnej klatce ekranującej, dzięki czemu mogą one pracować z większymi częstotliwościami, bez tworzenia zakłóceń elektromagnetycznych.

Na płycie głównej znalazły się m.in. dwa kontrolery Thunderbolt 3, co zdaniem MacRumors zapewniać ma nowemu Macowi mini wydajność i przepustowość portów porównywalną z najnowszym 15-calowym MacBookiem Pro oraz iMakiem Pro.

Niestety zarówno procesor, dysk SSD oraz układ WiFi są wlutowane w płytę główną i nie ma możliwości ich wymiany.

W sumie możliwość naprawy nowego Maca mini oceniona została na 6/10 punktów. Znacznie wyżej niż wspomnianego nowego MacBooka Air (3/10).

Źródło: iFixit