O tym, że klawiatura o konstrukcji motylkowej jest pomyłką i katastrofą pisałem już wielokrotnie. Czasem zastanawiam się, czy częściej kupuję dezodorant dla siebie, czy sprężone powietrze dla mojego MacBooka Pro z Touch Barem. Dlatego najnowsze prognozy naszego ulubieńca - Ming-Chi Kuo - spowodowały, że moje serce szybciej zabiło. Jego zdaniem Apple jeszcze w tym roku wprowadzi nową klawiaturę o konstrukcji nożycowej, czyli tej, która właściwie jest niezawodna.

Nowa klawiatura będzie miała wyższy skok - prawdopodobnie podobny do tego, jaki miały starsze modele MacBooków Pro i Air - no i co najważniejsze będzie zdecydowanie bardziej wytrzymała i odporna na kurz i inne cząsteczki dostające się pod klawisze. Ma być ona także tańsza w produkcji w porównaniu z obecną i wadliwą klawiaturą o konstrukcji motylkowej.

Kuo jest jednak zdania, że konstrukcja nowej klawiatury będzie unowocześniona. Ma być to zupełnie nowy projekt, a nie po prostu wykorzystanie tej znanej ze starszych modeli. Najpierw, jeszcze w tym roku, otrzymać ją mają MacBooki Air. W przyszłym roku ma pojawić się w MacBookach Pro.

Wymianę mojego aktualnego MacBooka Pro z Touch Barem z połowy 2017 roku planuję na jesień przyszłego roku. Mam nadzieję, że wtedy nowa klawiatura faktycznie będzie już dostępna.

Źródło: 9To5Mac