Pisaliśmy niedawno o tym, że Federalna Administracja Lotnictwa w USA zakazała wnoszenia na pokład samolotów pasażerskich 15-calowych MacBooków sprzedawanych pomiędzy połową 2015 a lutym 2017 roku. Komputery te objęte są programem wymiany wadliwych baterii. Elementy te mogą się przegrzewać, a nawet zapalić. Sprawa na tym się nie kończy. Swoje obostrzenia wprowadziła linia Virgin Australia.

Zakazała ona umieszczania wszystkich MacBooków w bagażu rejestrowanym, a więc tym, który nadaje się na odprawie i który trafia do luku bagażowego w samolocie. Zaliczane są one do przedmiotów niebezpiecznych. Zakaz obejmuje wszystkie modele, a więc MacBooki, MacBooki Pro, MacBooki Air każdego typu.

Ruch ten spowodowany jest problemami z bateriami w MacBookach Pro objętych programem darmowej wymiany baterii. Objęcie zakazem umieszczania w bagażu rejestrowanym wszystkich laptopów Apple ułatwi pracę obsłudze pracującej przy odprawie, która nie będzie musiała poświęcać więcej czasu, by sprawdzić z jakim konkretnie modelem ma do czynienia.

Wszystkie laptopy Apple można wciąż bez problemu zabierać na pokład samolotów tych linii. Swoją drogą umieszczanie komputera w bagażu rejestrowanym to proszenie się o kłopoty. Komputer może zostać uszkodzony podczas przerzucania walizki, a nawet skradziony przez nieuczciwego pracownika obsługi lotniska.

Źródło: mac prices

Nagłówek: Mehdi Nazarinia / Wikimedia Commmons