Wszelkiej maści przejściówki i rozgałęźniki czy po prostu huby są w czasach upowszechniającego się standardu USB-C jednym z najbardziej potrzebnych akcesoriów. Są one czymś więcej niż zwykłymi przejściówkami, nowy standard pozwala bowiem na podłączenie na raz wielu urządzeń. Dzięki temu cztery gniazda USB-C w MacBooku Pro dają możliwość podłączenia o wiele większej liczby urządzeń. Warunkiem jest oczywiście odpowiedni hub. Tych na rynku jest sporo. Ja ostatnio miałem okazję testować kolejny, Transcend HUB5C.

Akcesorium to hub typu sześć-w-jednym. Podłączając go do jednego gniazda USB-C otrzymujemy dwa gniazda USB-C, w tym jedno wspierające ładowanie w standardzie Power Delivery z mocą 60 W i drugie szybkie w standardzie USB 3.1 drugiej generacji. Oferuje ono szybkość przesyłania dochodzącą do 10 Gb/s. Są także dwa gniazda typu USB-A 3.1 pierwszej generacji oraz dwa gniazda na karty pamięci - SD i microSD - o szybkości przesyłania dochodzącej odpowiednio do 285 MB/s i 95 MB/s. Oczywiście szybkości przesyłu zarówno w przypadku portów USB-C jak i USB-A zależą także od podłączonego do nich akcesorium. Co ważne, testowany hub nie nagrzewał się zbytnio podczas przesyłania dużej ilości danych pomiędzy komputerem a podłączonym za jego pośrednictwem dyskiem twardym. Same przesył danych był zawsze stabilny, a jego prędkość zawsze ograniczona była maksymalną szybkością podłączonego źródła danych (dysku HDD, SSD czy pendrive'a).

Huby tego typu niespecjalnie różnią się wielkością i wyglądem. Transcend HUB5C pod tym względem niczym szczególnym się nie wyróżnia. Urządzenie to niewielkie pudełeczko z czarnego plastiku wyposażone w krótki, bo liczący 12 cm kabel. Mógłby być dłuższy, tak by hub można było wygodnie ukryć z tyłu, za ekranem MacBooka Pro czy położyć za iPadem Pro z podłączoną klawiaturą (z którym opisywany hub oczywiście też współpracuje). Niestety nie wpadł na to jeszcze właściwie żaden producent, że krótki kabel bywa niewygodny, zwłaszcza gdy na biurku obok komputera stoją inne urządzenia.

Niewątpliwym plusem Transcend HUB5C jest na pewno duża szybkość transferu danych przy dobre wydajności cieplnej i niewielka waga (mam w kolekcji huby znacznie cięższe). Pamiętać jednak trzeba, że urządzenie wyposażone jest tylko w porty USB (typów A i C) oraz gniazda kart pamięci. Nie znajdziemy w nim port HDMI czy DisplayPort, ani portu Ethernet. Te na pewno zwiększyłyby ciężar urządzenia i przyczyniłyby się do gorszej wydajności cieplnej (więcej nie zawsze znaczy lepiej).

Transcend HUB5C dostępny jest w cenie około 199 zł

Specyfikacja:

  • Wymiary: 103,4 x 44,9 x 12,3 mm
  • Waga:51 g

Porty:

  • 1 x USB typu C (USB 3.1 Gen 2)
  • 1 x USB typu C (standard szybkiego ładowania Power Delivery 60 W)
  • 2 x USB typu A (USB 3.1 Gen 1)
  • 1 x gniazdo SD (UHS-II)
  • 1 x gniazdo microSD (UHS-I)

Napięcie i natężenie robocze port PD: 20 V / 3 A, port USB: 5 V / 0,9 A