Marka TCL do niedawna kojarzyła mi się jedynie z telewizorami i smartfonami, okazuje się, że producent ten ma w swojej ofercie także soundbary. Najnowszy model takiego urządzenia, wyposażonego w dźwięk Dolby Atmos, TCL TS9030 RAY-DANZ miałem okazję niedawno testować.

Soundbar TCL TS9030 RAY-DANZ oferuje dźwięk 3.1 z wykorzystaniem autorskiej technologii soczewek akustycznych, a także Dolby Atmos. Wspomniane rozwiązanie akustycznych soczewek determinuje też formę urządzenia. Soundbar wygląda wręcz na konstrukcję otwartą, ażurową, a nie typową zamkniętą, ukrytą szczelnie pod maskownicą. Zwraca uwagę centralnie umieszczony zestaw głośników. Pod samą maskownicą znalazły się skierowane do przodu głośniki kanału centralnego oraz wyświetlacz informujący o trybie pracy urządzenia czy wybranym źródle. Z kolei szerokopasmowe głośniki kanałów lewego i prawego umieszczone są po bokach wspomnianego już centralnego modułu. Dźwięk z nich kierowany jest za pomocą zakrzywionych akustycznych soczewek w taki sposób by dzięki odbiciom o powierzchnie pokoju otaczał widza siedzącego przed telewizorem. W zestawie jest też bezprzewodowy subwoofer.

Urządzenie posiada wymiary 105 x 11 x 5,8 cm i powinno zmieścić się przed lub pomiędzy nóżkami większości telewizorów z ekranami 55" lub większymi. Z kolei subwoofer śmiało zmieści się obok szafki czy komody telewizyjnej.

Na górnej powierzchni soundbaru umieszczono przyciski sterowania natężeniem dźwięku oraz wyboru źródeł. Tych ostatnich mamy do wyboru sporo. Soundbar można podłączyć do telewizora za pomocą HDMI ARC (zwrotny sygnał audio z telewizora), poprzez tradycyjne gniazdo HDMI do źródła (wtedy gniazdo HDMI ARC przesyła sygnał dalej do telewizora), do dyspozycji mamy także gniazdo optyczne, AUX oraz USB. Jest też możliwość połączenia bezprzewodowego dzięki Bluetooth oraz poprzez WiFi i AirPlay choć takiej opcji nie znajdziemy ani na panelu wyboru źródeł ani na pilocie zdalnego sterowania. Sam proces nie jest specjalnie skomplikowany, a jego opis można znaleźć w instrukcji obsługi. Co ważne, soundbar wspiera AirPlay 2 i może stanowić cześć zestawu multiroom. Gniazda ukryte są w dwóch wnękach pod specjalną klapką z tyłu urządzenia.

TCL deklaruje, że soundbar razem z subwooferem oferuje moc wyjściową do 540 W. Nie próbowałem odkręcać natężenia dźwięku na maksa. Poziom średni w zupełności wystarczał mi zarówno przy oglądaniu filmów jak i słuchaniu muzyki. Całość, dzięki systemowi akustycznych soczewek oraz wirtualnym kanałom Dolby Atmos daje naprawdę bardzo dobry efekt przestrzenny, zwłaszcza jeśli siedzimy w odległości od 2,5 do 3,5 metra przed telewizorem i soundbarem. To może dziwić, bo przecież soundbar nie oferuje głośników skierowanych do góry, ale przy układzie 3.1 Dolby Atmos wraz z nowatorską konstrukcją soczewek akustycznych sprawdza się naprawdę bardzo dobrze. Z kolei kanał centralny zapewnia wyraźne dialogi w filmach, także tam, gdzie w dźwiękowym tle dzieje się dużo. Nieźle sprawdza się też dołączony do zestawu bezprzewodowy subwoofer i to zarówno w filmach jak i muzyce. Oczywiście pamiętać należy, że mowa tutaj o takich zwykłych codziennych odsłuchach, gdzie muzyka po prostu ma dobrze brzmieć (pod tym względem żaden soundbar nigdy nie zastąpi zestawu stereo).

W cenie około 1600 złotych dostajemy soundbar oferujący bardzo dobry dźwięk przestrzenny z Dolby Atmos, wspierający niemal wszystkie obecnie stosowane standardy. Oczywiście warto przetestować go samemu, więc jeśli macie możliwość to na pewno warto go posłuchać i przekonać się samemu. Na pewno jednak dysponując budżetem poniżej dwóch tysięcy złotych warto zainteresować się soundbar TCL TS9030 RAY-DANZ.