Mandat za używanie Apple Watcha podczas prowadzenia samochodu

Korzystanie z trzymanego w dłoni telefonu komórkowego podczas prowadzenia samochodu od lat uznawane jest za wykroczenie. Okazuje się, że korzystanie podczas jazdy z zegarka Apple Watch także może skutkować mandatem. Przekonał się o tym jeden z jego użytkowników w Kanadzie.

Jak donosi CTV News kierowca samochodu w kanadyjskiej prowincji Quebec został ukarany mandatem w wysokości 120 dolarów kanadyjskich po tym, jak został przyłapany na korzystaniu z Apple Watcha podczas prowadzenia samochodu. Pechowiec zmieniał za jego pomocą muzykę w iPhonie.

We wspomnianej prowincji w Kanadzie obowiązuje prawo zabraniające korzystania podczas jazdy z urządzeń naręcznych wyposażonych w funkcję telefonu. Kierowca kwestionuje jednak sensowność tego mandatu i zamierza się od niego odwoływać.

Źródło CTV

Komentarze 30

snake2929 2015-05-29

Lepiej niech zapłaci ten mandat. Jeżeli nie daj boże uda mu się udowodnić przed sądem że AW jest do niczego, prawnicy Apple wykręcą go do ostatniego centa.

supair 2015-05-29

|To kryptoreklama, bowiem: http://www.chip.pl/news/sprzet/gadzety/2015/03/maksymalny-czas-patrzenia-na-apple-watch-10-sekund

Zobacz wszystkie 24 odpowiedzi Ukryj odpowiedzi

koh supair 2015-05-29

W 10 sekund nie zabijesz nikogo na przejściu dla pieszych?

supair koh 2015-05-29

Maksymalnie 10 sekund. Maksimum zdarza się raczej nieczęsto ;-) W takim czasie równie dobrze mogę spojrzeć na klasyczny zegarek albo zachwycić się tym, jak fajnie mam umięśnione uda ;-)

Agher supair 2015-05-29

samochód jadący z prędkością 50 km/h w ciągu JEDNEJ sekundy pokonuje prawie 14 metrów, w trakcie których wiele może się zdarzyć w czasie gdy ktoś ogląda sobie powiadomienia na telefonie / zegarku. W sekundę można zabić pieszego, a co dopiero w dziesięć sekund. Dla lepszego zobrazowania wspomnę, że przy takiej prędkości prawie 75% pieszych dozna złamania w odcinku szyjnym, a przy prędkości 63 km/h może już dojść do rozerwania aorty i zgonu na miejscu. Ale w naszym kraju kierowcy myślą, że jak spojrzą na telefon jest ok, jak przekraczają prędkość to jest spoko itd. W końcu są mistrzami kierownicy... Całe szczęście, że już idiotom przekraczającym w mieście o 50 km/h zabierają prawko, przydały by się jeszcze bardziej dotkliwe kary pieniężne, tak żeby taki delikwent się zastanowił ze 3 razy zanim przekroczy prędkość. A przecież to jest tak proste jak zasada piłeś - nie jedź, mianowicie: jedziesz - patrz na drogę!

koh Agher 2015-05-29

Nic dodać, nic ująć.

supair Agher 2015-05-29

Musisz zawsze jeździć z maksymalną dopuszczalną prędkością? Możesz solidnie zwolnić i spojrzeć..., nawet bezpiecznie obejrzeć się za kimś atrakcyjnym ;-)

tymon05 supair 2015-05-29

Czy Ty naprawdę widzisz, co piszesz?

supair tymon05 2015-05-29

A ty wiesz, co ja piszę? Obawiam się, że mało rozumiesz.

tymon05 Agher 2015-05-29

50 km/h to naprawdę niewiele, wręcz wydaje się, że to bardzo wolno. Dlatego pozwalamy sobie jeździć szybciej... Problem jest tylko i wyłącznie w naszych głowach - z myśleniem i nastawieniem do tej prędkości. Z przyzwyczajeniami i mentalnością. To nie jest ani mało, ani dużo i w tych kategoriach nie można tego oceniać. Tyle po prostu ma być i koniec.

tymon05 supair 2015-05-29

Chcesz spojrzeć? To się zatrzymaj. Pamiętaj na testach :)

supair tymon05 2015-05-29

Kiedy potrzeba, potrafię jeździć wolniej, kiedy można - szybciej. Rozumiem, że modny jest ostatnio drogowy fundametalizm a tatusiowaci kierowcy mają zawsze swoje "mądre" teorie wszystkiego. Jednak nawet fundamentalista musi myśleć, bo bezmyślne, literalne przestrzeganie procedur nie uchroni go od nieszcześcia.

koh supair 2015-05-29

Z przepisami się nie dyskutuje i tyle. Nawet jak Ci się 50 wydaje nieuzasadnione to jest jak wół 50 i więcej się nie jedzie :)

Zostałem fundamentalistą odkąd tramwaj odciął mojej żonie cały przód auta, metr dalej by wjechała (ze swojej głupoty i nonszalancji) i tramwaj rozjechałby bezpośrednio ją, a gdyby jeszcze pół metra dalej wjechała, to tramwaj rozjechał by dwójkę moich dzieci.

To był przypadek mądrego Polaka (Polki) po szkodzie... telefonik, pierdu pierdu po mieście, bo jadę wolno i... nagle JEB! Jechała dużo poniżej dopuszczalnej prędkości... po prostu telefon jechał za nią :)

supair koh 2015-05-29

Bo to kobieta. One zasadniczo są bardziej ładne niż mądre ;-)

tymon05 koh 2015-05-29

50km/h to może mało, przy jeździe. Ale sytuacja się zmienia - przy kolizji. Ciasne uliczki, główna droga. Kobiecina wyjechała mi ze STOPu (tak naprawdę, nie patrząc na znaki po prostu wystrzeliła z prawej strony). Mogła mieć 50, jedyne co udało mi się zrobić - to zmniejszyć prędkość do 40(?), bo czas się skończył. Walnąłem w jej tył, auto zrobiło 180 stopni, zarzuciło tyłkiem i wleciało na chodnik - gdyby ktoś stał na przejściu, na chodniku, albo schodach do sklepu (gdzie się zatrzymało jej auto) - byłby zmasakrowany. 0,01 sek wcześniej? Walnałbym w bok kobiecie, nie wiem co, by z nią było. 0,01 sek pózniej? Ona walnęłaby w mój bok: mama i siostra przyjęłyby to na siebie. Konkluzja sprawy? Jest 50, jedź 50. Prawo jest jednoznaczne.

koh supair 2015-05-29

Nie bierz mnie na litość ;D

supair koh 2015-05-29

Te brzydkie i mądre zostały lekarkami ;-)

koh supair 2015-05-29

Ty się nie boisz, że te mądre i te brzydkie zaraz Ciebie tutaj ukatrupią?

supair koh 2015-05-29

Wiesz, jakoś nie jestem lękliwy ;-) Druga sprwa, to udowodniłyby, że wolałyby odwrotne ułożenie atutów ;-)

koh supair 2015-05-29

Dominacja to nie od razu chęć zmiany płci :)

supair koh 2015-05-29

Dominacja to inna sprawa. W tym przypadku nie jest atawistycznie uzasadniona ;-)

koh supair 2015-05-29

Ja już nic nie rozumiem. Za prosty jestem :)

supair koh 2015-05-29

Zatem ładny ;-)

Agher tymon05 2015-05-29

Z tymi lekarkami się nie zgodzę, nowe pokolenie jest nad wyraz atrakcyjne. A każdego kozaka i zwolennika "rozsądnego przekraczania prędkości" zapraszam w weekend na SOR w dużym szpitalu. Chociaż większość to pewnie stwierdzi "mnie to nie dotyczy, mam podzielną uwagę, dobrze prowadzę"... z takimi do zobaczenia na oddziale. O ile uda się uratować. No chyba, że on wyjdzie cało, a zabije kogoś innego, no ale to potem jest przecież problem lekarza jak wytłumaczyć rodzinie że jakiś wariat zabił im np. ojca.

koh Agher 2015-05-29

Wtedy temu "w granicach rozsądku" wytłumaczą przepisy ruchu koledzy z celi :)

irek64 supair 2015-05-30

Oczywiście, że fundamentalne przestrzeganie procedur nie chroni od nieszczęścia. Zawsze można spotkać jakiś klon Supaira, który przesunie granice w sposób jaki uzna za słuszny - "wylądowałem na innym samochodzie ale przecież tu można było szybciej; sądziłem, że zdążę wyprzedzić itd ".

folharth 2015-05-29

Article 439.1 du Code de la sécurité routière - za uzywanie ipad'a tez mandat ;)

http://www.it-can.ca/2015/02/18/utilisation-dun-appareil-cellulaire-au-volant-article-439-1-du-code-de-la-securite-routiere/

Mirko791 2015-05-29

Od kilku dni używam AW również za kierownicą, kontrola Spotify, dyktowanie wiadomości, rozmowa, te wszystkie czynności wykonuję mając obie ręce na kierownicy i wzrok w kierunku jazdy. Bardziej rozpraszające jest już nawet obsługa klimatyzacji, nawigacji czy radia samochodowego.

Havelock Vetinari-425033fbc7 Mirko791 2015-05-30

Oczywiście. AW jest lepszy nawet od klimatyzacji. Aż boję się domyślać którą częścią ciała klikasz / kręcisz koronką - gdy zajdzie taka potrzeba - trzymając obie ręce na kierownicy.

Mirko791 Havelock Vetinari-425033fbc7 2015-05-31

W 90% przypadków swoje robi obsługa głosowa, wysłanie do kogoś wiadomości oprócz dyktowania wymaga jednego tapnięcia w ekran, bez odrywania rąk z kierownicy, bardzo wygodne i praktyczne, nawet na sekundę nie muszę patrzeć w innym kierunku niż droga.

Eter 2.1 już dostępny

Pierwszy emulator Game Boya udostępniony w App Store po zmianie regulaminu okazał się być oszustwem

Bazowy model iPhone’a 16 Pro z 256 GB pamięci. Apple może zrezygnować ze 128 GB wariantu

Konferencja Apple odbędzie się 7 maja

Mandat za używanie Apple Watcha podczas prowadzenia samochodu

Komentarze 30