Jeszcze przed oficjalną premierą zegarków Apple Watch producenci akcesoriów zaprezentowali sporo różnego rodzaju stojaków dla tego urządzenia. Ich charakterystycznym elementem było wycięcie do umieszczenia magnetycznej końcówki pozwalającej na jego indukcyjne ładowanie. W raz z jego premierą na rynek trafiły też tego typu akcesoria. Dalej jednak wymagają one umieszczenia w przygotowanym wycięciu kabla ładowania wraz z jego specjalną końcówką, który ze względu na formę kojarzony jest ze stetoskopem. Możliwe jednak, że się to zmieni.

Jak donosi 9To5Mac jeszcze w tym roku Apple może rozpocząć przyznawanie certyfikatów MFi (Made for iPhone, iPad, iPod) - choć w tym wypadku raczej można by mówić o certyfikacie MFA (Made for Apple Watch) - stojakom wyposażonym w tego typu magnetyczną końcówkę do ładowania indukcyjnego. Firma rozesłać już miała tego typu testowe elementy do wybranych producentów akcesoriów. Pierwsze stojaki wyposażone we własny moduł ładowania indukcyjnego pojawić się jednak mają dopiero pod koniec roku.

Źródło: 9To5Mac