Pisaliśmy ostatnio o tym, że budowa wyświetlacza, jaki prawdopodobnie znajdzie się w iPhonie 6s, a który trafił w ręce redaktorów francuskiego serwisu MacManiack, potwierdzać ma wyposażenie go technologię Force Touch.

Przypomnijmy - pozwala ona na rozpoznanie siły nacisku na ekran i aktywowanie odpowiednich funkcji. Jak donosi serwis 9To5Mac, Apple faktycznie pracować ma nad wprowadzeniem jej do nowych iPhone'ów. ForceTouch w wersji dla iOS posiada roboczą nazwę "Orb". Technologia ta zostanie jednak wykorzystana w trochę inny sposób niż w zegarku Apple Watch, gdzie służy do wyświetlenia dodatkowych opcji, które normalnie nie zmieściłyby się na małym ekranie. W iPhone'ach posłuży ona raczej do wygodniejszego poruszania się w istniejącym już interfejsie użytkownika systemu i aplikacji.

I tak ForceTouch w aplikacji Mapy pozwoli na na szybkie przejście do nawigacji do wybranego miejsca, po przyciśnięciu na nim palca. W aplikacji Muzyka przyciśnięcie palca do ekranu na wybranej piosence wyświetli listę dostępny dla niej akcji (w innym wypadku należy stuknąć w ikonę "...").

Apple testować ma też rozszerzenie funkcji interfejsu iOS poprzez wyświetlenie menu z szybkimi skrótami dla danej aplikacji po przyciśnięciu palca na jej ikonie. Przykładowo przyciśnięcie palca do ekranu na ikonie telefonu miało by przenieść użytkownika do poczty głosowej. Force Touch ma pozwolić także na wyświetlanie podglądu stron po naciśnięciu do nich linków itp.

Źródło: 9To5Mac