Speck CandyShell Clear dla iPhone'a 6s Plus
Od czasu, kiedy baterie w iPhone'ach są na tyle pojemne i wydajne, że energii w nich zgromadzonej starcza na około 26 - 30 godzin pracy, nie muszę już codziennie umieszczać go w obudowie z zewnętrzną baterią. Staram się jednak dalej zabezpieczać mojego iPhone'a 6s Plus przed uszkodzeniami mechanicznymi. Od dwóch miesięcy korzystam z powodzeniem z obudowy ochronnej Speck CandyShell Clear.
Przyznaję, o czym pewnie niektórzy czytelnicy wiedzą, że przesiadając się na większego iPhone'a od razu przygotowałem sobie zestaw różnych, często niemalże pancernych obudów ochronnych. Chodziło mi nie tylko o zabezpieczenie urządzenia przed zarysowaniami, czy upadkiem, ale także - co może wydać się śmieszne - przed wyginaniem się urządzenia.
Owszem, od premiery iPhone'a 6 Plus temat "bendgate" ucichł. Nie słyszy się specjalnie o tym, by większe iPhone'y dalej się wyginały. Myślę, że odpowiada za to nie tylko wzmocniona konstrukcja obudowy iPhone'a 6s Plus, ale też spadek zainteresowania wszelkiej maści dowcipnisiów, no bo ile razy ludzie będą chcieli oglądać wyginającego się iPhone'a? Obraz wygiętego iPhone'a 6 Plus utkwił mi jednak w pamięci.
Obudowa Speck CandyShell Clear, z której korzystam od dwóch miesięcy wykonana jest z laminatu poliwęglanu, wewnętrzna z elastomeru termoplastycznego, którego zadaniem jest absorpcja wstrząsów przy uderzenia, np. wskutek upadku. Specjalnie wzmocniono też narożniki obudowy.
Jak większość dobrej klasy obudów ochronnych, jej krawędzie wystają ponad przedni panel, zabezpieczając też go w sytuacji upadku na płask. Chronione są też przyciski usypiania i regulacji natężenia dźwięku.
Na targach CES można było wziąć udział w tzw. "drop testach" iPhone'a umieszczonego w tej obudowie, który leciał z wysokości 1,5 metra na stalową podłogę. Nic tak jednak nie przekonuje do produktu, jak jego zachowanie w prawdziwych sytuacjach. Mój iPhone'a 6s Plus upadł już kila razy na podłogę, a nawet na asfalt (co prawda z niewielkiej wysokości, przy otwieraniu drzwi samochodu). Obudowa Speck CandyShell Clear ochroniła go znakomicie.
Nie ukrywam też, że przynajmniej jeden upadek iPhone'a na podłogę to efekt jedynej chyba wady tej obudowy. Jest ona trochę za obła i za śliska dla tak dużego urządzenia, jakim jest iPhone 6s Plus, w związku z czym może on czasami wyślizgnąć się z dłoni. Te znaleźć można w modelu CandyShell Grip.
Obudowa Speck CandyShell Clear na stronie Speck dostępna jest w cenie 35 dolarów USA.
Zawsze jak widzę ludzi z iPhone'ami 6(s) bez etui, zastanawiam się w jaki sposób nie wypada on im ciągle z dłoni. Pamiętam że pierwszy raz gdy chwyciłem iPhone'a w iSpocie to prawie od razu spadł mi na podłogę :) Dla tego etui który jest również śliskie, trochę mija się dla mnie z celem.