Apple udostępniło kolejną reklamę swojej usługi muzyki na żądanie. Tym razem wystąpił raper Drake.

Artysta trenuje na siłowni słuchając jednocześnie piosenki Taylor Swift dostępnej w Apple Music w składance Pop Workout. Zamiast jednak skupiać się na poprawnym wykonywaniu "wyciskania na klatę", bardziej zajmuje go śpiewanie, co kończy się upuszczeniem sztangi.

To już druga reklama Apple Music, w którym firma ucieka się do slapstickowych gagów. Spot jest bowiem niemal lustrzanym odbiciem tego, udostępnionego 1 kwietnia, w którym wstąpiła Taylor Swift. W tamtej reklamie, piosenkarka zamiast skupić się na treningu na bieżni, śpiewała piosenkę Drake'a, co skończyło się jej spektakularnym upadkiem.