Zdaniem Jima Dalrymple - popularnego blogera, mającego zwykle sprawdzone informacje - podczas keynote otwierającego konferencję WWDC firma może zaprezentować nowe komputery Macintosh.

Według niego nie należy spodziewać się przedstawienia nowych urządzeń z iOS, a właśnie nowych modeli komputerów Macintosh.

Niezależnie od nowych Maków, Apple skupi się na prezentacji nowych wersji systemów OS X i iOS. Zdaniem Dalrymple'a zmiany w tym ostatnim mają nie być tak drastyczne, jak sugerują liczne plotki i przewidywania. Jego interfejs przejdzie raczej modernizację podobną do tego, jak zmienił się OS X na przestrzeni lat. Nowe wersje obydwu systemów mają jeszcze lepiej integrować się ze sobą.

Już niedługo sami będziemy mogli się przekonać o tym, co tak naprawdę pokaże Apple podczas WWDC. Konferencja rozpoczyna się już za 10 dni.

Być może będą to MacBooki Air, których zapasy są ostatnio na wyczerpaniu. Całkiem prawdopodobne, że pojawi się też odświeżony MacBook Pro Retina, który - choć został delikatnie odświeżony w lutym bieżącego roku - to jednak swoją premierę miał podczas keynote otwierającego WWDC w roku ubiegłym. Nie wiadomo do końca, co Apple zrobi ze starszą linią MacBooków Pro. Czy ostatecznie zastąpi je modelami z Retiną? Jeśli nie, to one także powinny doczekać się aktualizacji.

Źródło: _ The Loop_