Jak donosi rosyjska Izwiestia, Apple złożyło w Rospatencie - urzędzie patentowym tego kraju - wniosek o rejestrację nazwy "iWatch".

Co bardziej ciekawe, podobny wniosek o zastrzeżenie nazwy iWatch Apple złożyło już w grudniu ubiegłego roku na Jamajce. Tego typu działania są najpewniej próbą zabezpieczenia tej nazwy bez wzbudzania rozgłosu, z czym z pewnością spotkałoby się złożenie wniosku w odpowiednim urzędzie w USA.

Zastrzeżenie nazwy nie oznacza jeszcze od razu, że firma na pewno wprowadzi na rynek urządzenie pod tą nazwą, z pewnością jednak staje się to bardziej prawdopodobne. Pamiętać jednak trzeba, że od otrzymania praw do danej nazwy może minąć jeszcze sporo czasu, zanim Apple faktycznie wprowadzi produkt na rynek. Ming-Chi Kuo z firmy analitycznej KGI Securities przewiduje premierę tego urządzenia na koniec przyszłego roku.

Wspomnieć też wypada, że nazwę iWatch w różnej formie zarejestrowało w USA i innych krajach wiele różnych firm, a rosyjski urząd patentowy odrzucił już jeden wniosek o jej rejestrację, uznając ją za zbyt podobną do nazwy Iswatch, zarejestrowanej przez szwajcarski koncert Swatch AG.

Plotki i analizy wskazujące na tego typu urządzenie pojawiają się cyklicznie od kilku miesięcy.

Źródło: _ Izwiestia_