Dwa miesiące temu na światło dzienne wyszła poważna luka w bezpieczeństwie systemu iOS, otwierająca iPhone'a i iPada na ataki złośliwego kodu, ładowanego ze specjalnie przygotowanej ładowarki. Najnowsza, czwarta beta iOS 7 jest już odporna na ten typ ataku.

O tego typu zagrożeniu pisaliśmy TUTAJ . Przypomnijmy, dwa miesiące temu naukowcy z Georgia Institute of Technology stworzyli na bazie miniaturowego komputera BeagleBoard specjalną ładowarkę, która potrafiła wgrać do iPhone'a, iPada lub iPoda touch złośliwe oprogramowanie - bardzo trudne później do wykrycia. Choć trudno byłoby w ten sposób spreparować tradycyjną ładowarkę, to bez większych problemów można by taki miniaturowy komputer ukryć w zewnętrznej baterii czy stacji ładowania. Nie wiadomo zresztą, czy naukowcy z GIT jako pierwsi wpadli na ten pomysły i czy tego typu złośliwe stacje ładowania lub baterie nie są już w użyciu. Przykład takiej ładowarki został zaprezentowany kilka dni temu, podczas konferencji Black Hat, odbywającej się w Las Vegas.

Apple zapewniło jednak, że luka ta jest już załatana. Ustami swojego rzecznika podziękowało także naukowcom za wkład w jej załatanie.

Źródło: _ Reuters_