Zdjęcia stereoskopowe z iPhone? Apple ma już na to patent
Wspominaliśmy niedawno o opatentowaniu przez Apple własnego pomysłu na plenoptyczny aparat fotograficzny, pozwalający na wykonywanie zdjęć o regulowanym punkcie ostrości, a tymczasem wczoraj Apple zyskało patent na technologię wykonywania zdjęć stereoskopowych za pomocą odpowiedniego oprogramowania.
W opatentowanej przez Apple technologii to komputer, np. iPhone, wybiera ze zbioru dwa najlepsze zdjęcia, które pozwolą na stworzenie obrazu stereoskopowego. Technologia ta wydaje się być stworzona na potrzeby aparatu w iPhone.
Przypomnijmy, że fotografia stereoskopowa naśladuje sposób widzenia przez człowieka. Każde oko rejestruje trochę inny obraz. Mózg łączy je w obraz trójwymiarowy. Fotografia stereoskopowa polega zatem na wykonaniu dwóch zdjęć tego samego obiektu, z różnej perspektywy i wyświetlenie ich osobno dla każdego oka. Tego typu fotografia znana jest od połowy XIX w. Kiedyś do jej oglądania wykorzystywano specjalne aparaty, zwane stereoskopami, w których umieszczano zdjęcia znajdujące się na specjalnym kartonie. Obecnie nakłada się dwa obrazy w różnych kolorach jeden na drugi (anaglif), a tak powstałe zdjęcia ogląda się za pomocą specjalnych okularów.
Źródło: _ AppleInsider_
Przecież wraz z powstaniem fotografii pojawiły się także aparaty fotograficzne do robienia stereoskopowych zdjęć (z 2 obiektywami) więc co to za nowość ?
Na co to komu ? Szał na to pseudo-3D już dawno minął, a tu kolejne wciskanie na siłę zbędnego już pseudo-bajeru.