Zaostrzenie relacji pomiędzy Rosją a Zachodem w związku z sankcjami nałożonymi przez Waszyngton i Unię Europejską może odbić się na sytuacji zachodnich firm działających bezpośrednio w tym kraju.

Z reakcją Kremla na sankcje Zachodu łączona jest prośba Mikołaja Nikiforowa - ministra komunikacji Rosji - o udostępnienie przez Apple jednych ze swoich największych tajemnic, czyli kodów źródłowych systemów iOS i OS X. Na celowniku Rosji znalazła się także firma SAP.

Rosja argumentuje swoją prośbę chęcią sprawdzenia tego oprogramowania zarówno pod kątem możliwych algorytmów szpiegujących użytkowników, jak i same państwo rosyjskie. Zdaniem Nikiforowa, firmy które nie godzą się na udostępnienie kodów źródłowych rządowi Rosji, mogą umieszczać tego typu funkcje szpiegowskie w swoich systemach operacyjnych.

Nikiforow wspomniał o tego typu współpracy rządu Rosji z firmą Microsoft, która od 2003 roku udostępnia kod źródłowy swoich systemów operacyjnych i oprogramowania.

Prośba rosyjskiego ministra może oczywiście być częścią szerszej tendencji spadającego zaufania do oprogramowania i rozwiązań oferowanych przez amerykańskie firmy, w związku z informacjami na temat działań Agencji Bezpieczeństwa Krajowego (NSA) ujawnionych w roku ubiegłym przez Edwarda Snowdena (taki powód wymienił właśnie Nikiforow). Z korzystania z urządzeń Apple zrezygnował m.in. rząd Niemiec. Swoje obawy wyraziły także Chiny. Wydaje się jednak, że czas spotkania ministra z dyrektorem Apple na Rosję - Peterem Engrob Nielsenem - nie był przypadkowy.

Źródło: _ 9To5Mac_ za _ Reuters_