Marc Newson dołączy do zespołu Jony'ego Ive'a
Jak donosi serwisy VanityFair projektant Marc Newson, wieloletni przyjaciel Jony'ego Ive'a, który razem z nim zaprojektował przedmioty wystawione na aukcji charytatywnej w ramach akcji (RED), ma dołączyć do kierowanego przez niego zespołu w firmie Apple.
Newson od lat współpracuje z Ivem, zaprojektował dla niego biurko, które stoi w jego studio znajdującym się w jednym z budynków kampusu Apple przy Infinity Loop w Cupertino. Zdaniem VanityFair będzie on pracował częściowo zdalnie ze swojego domu w Wielkiej Brytanii, odbywając częste podróże do Kalifornii.
Newson pracował m.in. dla takich firm jak Ford (projekt Ford Ghia), Nike, Qantas Airways (projektując fotele Skybed), projektował także zegarki (m.in. Pod Watch i Ikepod Watch), współpracował też z Ivem nad pewnymi projektami dla Apple.
Informacje te potwierdzili sami zainteresowani. Jonathan Ive w komentarzu dla VanityFair wspomniał: "Marc jest niekwestionowanie jednym z najbardziej wpływowych projektantów tej generacji (...) Jest niezwykle utalentowany. Jesteśmy szczególnie podekscytowani tym, że będziemy mogli sformalizować naszą współpracę, zwłaszcza że lubimy razem pracować, a nasza współpraca była bardzo efektywna"
Z kolei Marc wspomniał m.in., że dzięki wieloletniej przyjaźni z Ivem nie tylko z nim współpracował, ale miał także wgląd w prace całego zespołu projektowego Apple. "Jestem niezmiernie dumny z tego, że mogę do nich dołączyć" powiedział Newson.
Zatrudnienie Marca Newsona to kolejny z dużych transferów do Apple jaki miał miejsce w ostatnim czasie i z pewnością duży zastrzyk inspiracji i pomysłów dla całego zespołu projektowego tej firmy. Interesujące jest to, kiedy efekty tej ścisłej już współpracy ujrzą światło dzienne zarówno w zaktualizowanych urządzeniach jak i zupełnie nowych produktach. Ive będzie miał teraz równego sobie partnera w dyskusji nad opracowanymi projektami. Wcześniej takim partnerem był dla niego Steve Jobs.
Źródła: _ VanityFair, _ Marc Newson
"Zdaniem VanityFair będzie on pracował częściowo zdalnie ze swojego domu w Wielkiej Brytanii, odbywając częste podróże do Kalifornii."
3...2...1... Hakerzy START! Teraz to nowego iPhone'a poznamy pewnie przed tym jak zobaczy go Cook.