Dzień po aktualizacji Twittera dla iOS, która przyniosła kilka nowych funkcji i naprawiała przynajmniej część z rzeczy, które zostały zepsute na przestrzeni ostatnich dwóch lat, doczekaliśmy się także aktualizacji Twittera dla Mac.



Twitter dla Mac przez lata traktowany był przez firmę Twitter po macoszemu, dzięki temu nic w nim specjalnie nie zepsuto. Był to dalej ten sam świetny program stworzony przez Lorena Brichtera, choć niestety przegrywający z idącą do przodu konkurencją, a przede wszystkim Tweetbotem. Teraz dostał trochę przydatnych funkcji. Przede wszystkim jest to wyświetlanie obrazków w linii czasu. Oczywiście są to w większości przypadków tylko fragmenty, wykadrowane do takich rozmiarów by do tej linii czasu pasowały. Kliknięcie w nie otwiera je w dodatkowym oknie już w całości.



Pojawiły się także szczegóły dotyczące poszczególnych tweetnięć jak licznik polubień i retweetów (i listą złożoną ze zdjęć/awatarów użytkowników którzy to zrobili), a także informacje o takiej aktywności w liście "mentions".



W podglądzie profilu pojawiła się także profilowa grafika oraz możliwość podglądania listy obserwowanych i obserwujących (choć to pewnie pojawiło się na przestrzeni ostatnich dwóch lat). Sam program zyskał nowe ikony, choć układ dalej pozostał bez zmian (to dobrze!).



To, na co narzekają niektórzy użytkownicy to brak synchronizacji listy czasu pomiędzy wersją dla Mac i dla iOS. No tak, tego typu rzeczy są już standardem w przypadku innych aplikacji Twittera. Biorąc jednak pod uwagę, że przez ostatnie dwa lata nic się w temacie tej aplikacji specjalnego nie działo, to osobiście nie mam specjalnie powodów do narzekania.

Nie każdego stać na drogiego Tweetbota, a obecnie Twitter dla Mac, jak na darmową alternatywę jest naprawdę bardzo dobrym programem.

Twitter dla Mac dostępny jest w Mac App Store za darmo.

Pobierz z Mac App Store