Od kilku lat w App Store najbardziej popularnym modelem dystrybucji gier jest freemium, w którym tytuł udostępniany jest za darmo, jednak w trakcie samej gry, z kolejnymi jej etapami na gracza czeka masa różnego rodzaju płatności.

W większość tego typu gier można co prawda grać bez ponoszenia tego typu wydatków. Zwykle jednak gry dystrybuowane w modelu freemium skonstruowane są w ten sposób, że przypominają i zachęcają użytkownika do wydania paru euro lub dolarów. Dla wielu z nich jest to mocno irytujące. Narzekania na gry freemium nie milkną, zwłaszcza wtedy, gdy kolejna część popularnej gry, która dotąd można było po prostu kupić w App Store, jest udostępniana właśnie w tym modelu.

Przez ostatnie lata także Apple w pewnym stopniu przyczyniło się do wzrostu tej frustracji. Tego typu tytuły oznaczone były bowiem jako darmowe - choć w istocie takimi nie były. Dopiero niedawno Apple zmieniło napis na przycisku pobierania z "Free" na "Get", a w wersji polskiej na "Pobierz". To oczywiście nie zachęci przeciwników modelu freemium do pobierania tego typu programów, a i samo Apple nie specjalnie może teraz z niego zrezygnować. Firma ma jednak świadomość, że pewna grupa użytkowników omija z daleka tytuły udostępniane w tym modelu. To właśnie dla nich przygotowało ofertę płatnych gier pozbawionych mikropłatności, nazwany "Pay Once & Play" ("zapłać tylko raz i graj").

alt text

Na obecną chwilę sekcja "Pay Once & Play" dostępna jest jedynie w brytyjskim i amerykańskim App Store. Pozostaje mieć nadzieję, że pojawi się ona także w polskim sklepie.

Źródło: MacStories