Urban Armor Gear - pancerne obudowy dla iPhone'a 6 i 6 Plus
W ostatnich miesiącach widzę wyraźny trend na rynku obuduów i etui dla iPhone'ów. Powstaje coraz więcej konstrukcji, które mają nie tylko ładnie wyglądać ale i zabezpieczać je przed poważnymi upadkami. Nie wiem z czego to wynika, ale chyba rozmiary nowych iPhone'ów powodują, że trudniej trzyma się je w dłoni, przez co są bardziej podatne na upadki. Są oczywiście hard core'owe obudowy Otterboksa czy Lifeproofa, są też obudowy, które nie tylko mają zabezpieczać ale i ciekawie wyglądać. Tych jest na rynku coraz więcej. Niedawno pisałem o produktach marki Verus, dzisiaj czas na zdecydowanie bardziej pancerne obudowy Urban Armor Gear, czyli UAG.
Pierwszy raz o obudowach UAG usłyszałem i zobaczyłem je przy okazji filmu promocyjnego, na którym iPhone 6 w takiej właśnie obudowie został podczepiony do balonu meteorologicznego i wysłany w stratosferę. Wraz z balonem wrócił następnie na ziemię i zaliczył twarde lądowanie (choć wbrew pozorom nie spadł na ziemię z granicy kosmosu). Obudowa UAG oczywiście ochroniła go przed jakimikolwiek uszkodzeniami.
Faktycznie, testowane przeze mnie pancerze są wytrzymałe. Wykonane są z grubego i mocnego plastiku, dodatkowo wzmacnianego na narożnikach co skutecznie zabezpiecza iPhone'a przed uszkodzeniami w wyniku upadku. Producent chwali się wojskowym standardem wytrzymałości na wstrząsy 810G-516.6. Wystające gumowe elementy chronią urządzenie także przed przypadkowym zsunięciem z płaskiej powierzchni (np. z biurka czy stołu).
Tak, jak w przypadku wielu obudów ochronnych, tak i te marki UAG wyposażono we własne przyciski regulacji natężenia dźwięku i usypiania urządzenia. Dla przełącznika wyciszania przygotowano odpowiednie wycięcie.
W komplecie z każdym pancerzem znalazła się także folia ochronna na ekran z aplikatorem, dzięki czemu iPhone chroniony jest z każdej strony. Mam wrażenie, że dodawanie folii ochronnych do obudów staje się powoli standardem.
Pod względem wykonania obudowy UAG przypominają mi produkty marki Thule z serii Atmos. Zastosowano podobny rodzaj plastiku, przez co wrażenia użytkowe są bardzo podobne. Konstrukcja jednych i drugich obudów pozwala na użycie plastiku w różnych kolorach. Testowałem zarówno wersję w kolorze czarnym, jak i pomarańczowo czarnym. Ciekawie prezentowała się także obudowa wykonana z przezroczystego plastiku. W tym ostatnim wypadku wrażenia użytkowe nieznacznie się różniły, trudno mi jednak ocenić, czy jest to różnica na plus czy może na minus. Po prostu wykorzystano tutaj trochę inne tworzywo.
Oczywiście obudowy UAG posiadają swoje własne, oryginalne wzornictwo, które jednym się spodoba, a innych może zniechęcić. Tylna ściana nie jest płaska, posiada charakterystyczne wgłębienia i wypukłości. Dodatkowo znajduje się na niej logo wykonane z aluminiowych liter. Mi osobiście - jak pewnie łatwo zgadnąć - podoba się najbardziej obudowa w kolorze czarnym.
Obudowy UAG dla iPhone'a 6 i 6 Plus dostępne są w cenie 139 i 149 zł m.in. w salonach Cortland. Produkty do testów dostarczyła firma Alstor.
Używałem ze swoim Plusem przez 10 dni i niestety, ale nie polecam go. Przez dziurki w tylnej części obudowy bardzo łatwo jest porysować srebrną strukturę jabłka oraz zbiera się kurz. Poza tym sprawia wrażenie masywnego, a przy gabarytach Plusa nie jest to... plusem.