Krystian Kozerawski mackozer

Bloger technologiczny, piszący przede wszystkim o Apple. MacUser od stycznia 2007 roku. Swoje pierwsze kroki stawiał tutaj, na MyApple. Przez lata prowadził bloga mackozer.pl. Od marca 2013 roku pisze znowu na MyApple, którego jest redaktorem naczelnym.

Blog News Nowy wpis

Na rynku klientów Twittera dla iOS od dawna nic się nie dzieje. Panują niepodzielnie dwa, no może trzy programy - oficjalny klient Twittera, Tweetbot i Twitterrific. Inne odeszły mniej lub bardziej w niepamięć, a przez ograniczenia narzucane przez sam serwis społecznościowy mało kto kwapi się by stworzyć nowy program tego typu. Wyjątkiem są tutaj różnego rodzaju eksperymenty, aplikacje, które nie mają szans zagrozić wspomnianej trójce, bo i wygoda przeglądania treści publikowanych na Twitterze nie jest ich głównym celem. Takim właśnie eksperymentem jest TweetReality.

Brytyjska firma Bowers & Wilkins od ponad pół wieku znana była przede wszystkim ze świetnych kolumn głośnikowych. Mniej więcej dziesięć lat temu, gdy iPody a potem iPhony zmieniły sposób w jaki słuchamy muzyki, w ofercie firmy pojawiły się stylowe i świetnie brzmiące głośniki bezprzewodowe, przeznaczone dla urządzeń mobilnych, a zaraz po nich, także wysokiej jakości słuchawki. Bowers & Wilkins PX, to najnowszy model słuchawek bezprzewodowych i jednocześnie pierwszy w historii tej firmy wyposażony w system redukcji hałasu. Miałem go okazję testować przez ostatni tydzień.  

Kilka dni temu rozmawialiśmy w MyApple Daily o problemach jakie Apple ma z jakością swojego oprogramowania na przykładzie systemów operacyjnych, w których pojawiły się poważne luki w bezpieczeństwie (macOS) lub błędy powodujące zawieszanie się urządzeń (iOS). Problemy, których doświadczają zwykli użytkownicy są jednak czubkiem góry lodowej. Przekonuję się o tym codziennie od niemal dwóch lat, kiedy zacząłem moją przygodę z programowanie w Swifcie.

25 lat temu, a dokładnie 3 grudnia 1992 roku wysłano pierwszą wiadomość tekstową SMS, w której pracownik brytyjskiej sieci komórkowej Vodafone złożył życzenia świąteczne swoim znajomym z pracy. Stąd też treść pierwszego sms-a brzmiała "Merry Christmas".

Mijający tydzień obfitował w poważne i upierdliwe czy nawet niebezpieczne dla użytkowników wpadki Apple związane z systemami macOS i iOS.

Do niedawna na aukcjach kolekcjonerskich spotkać można było tylko komputery Apple I, które ręcznie składane były w garażu przez Steve'a Wozniaka, Steve'a Jobsa oraz ich przyjaciół. Komputer ten nie był jednak produktem budowanym i sprzedawanym przez dwóch Steve'ów. Apple prawdopodobnie nie powstałoby, gdyby nie blue box - specjalne narzędzie dla phreakerów, do oszukiwania amerykańskiej sieci telefonicznej Bell (obecnie AT&T).

Microsoft udostępnił w amerykańskim i brytyjskim sklepie App Store mobilną wersję swojej przeglądarki Edge.

Apple dodało dzisiaj kolejne plany portów lotniczych do swoich map dostępnych w systemie iOS.

Radioodbiornik stanowił kiedyś podstawowy sprzęt elektroniczny w domu czy biurze. Dzisiaj ma bardzo szeroką konkurencję w postaci smartfonów, tabletów, internetowych stacji radiowych, a także tradycyjnych stacji radiowych strumieniujących swój sygnał audio przez sieć, serwisów oferujących muzykę na żądanie.

Ni hao ma, to po chińsku „jak się masz”. Więcej, niż takie podstawowe zwroty, można poznać dzięki wydanej kilka dni temu przez Microsoft aplikacji Learn Chinese.

Apple nie raz śmiało się z Microsoftu i komputerów PC. Najbardziej znana jest kultowa dla wielu kampania reklamowa „Get a Mac”, w której w role komputerów Mac i PC wcielili się Justin Long i John Hodgman. Apple śmiało się z komputerów PC i systemu Windows znacznie wcześniej, bo w połowie lat 90.